
Maluję swojego pierwszego vinyla. Kupiłam mojego munny już jakiś czas temu ale nie miałam czasu żeby się za niego zabrać. Dostałam figurkę z kapeluszem, a liczyłam na irokeza. Chciałam zrobić z niego morskiego stwora, ale zmieniłam trochę projekt. Przyznam, że nie pracowałam nad nim zbyt długo.

Kilka miesięcy temu nudziłam się w pracy i narysowałam oczy, zamieszczone na "mackach". Postanowiłam wykorzystać ten motyw na vinylu. Oczy lewitować będą nad miastem, wyglądem przypominają kamery, a przynajmniej miały je przypominać. W skrócie będzie to "metafora" monitoringu :D
No i to w sumie tyle, jeśli chodzi o przód mojego munny :) Tył będzie natomiast troszeczkę inny. Zamierzam namalować tam drzewa i plac zabaw. Przyznam, że nie wiem co mam zrobić z rękoma. Mam nadzieję, że wpadnie mi jakiś fajny pomysł do głowy.

A tak wygląda teraz niedokończony Munny. Wiem, że wygląda teraz trochę dziwnie ale już chyba mniej więcej widać jaki będzie końcowy efekt :)