Wczoraj wróciłam z Gdańska i czekały na mnie dwie paczuszki :D W jednej był fatcap Lady Pink z S2, a w drugiej Tizieu Hunter z serii dunny french. Do całej kolekcji brakuje mi teraz tylko Koralie i Easy Hey, ale jak na razie nie mam pieniędzy... ani pracy :\ Więc koniec zakupów na dłuższy okres czasu.
W każdym razie zaniedbałam jakoś tego mojego munny. Dziś ponownie zabrałam się do pracy. Jakoś nie mogę go skończyć.
W każdym razie zaniedbałam jakoś tego mojego munny. Dziś ponownie zabrałam się do pracy. Jakoś nie mogę go skończyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz